Zmień nawyki

Pij wodę z kranu, przesiądź się na rower, nie marnuj żywności, bierz prysznic zamiast kąpieli, oszczędzaj prąd, obniż temperaturę, kupuj lokalnie, sezonowo i jedz ekologicznie.

Woda z kranu

Kupując 1 litr wody butelkowanej w sklepie, płacimy średnio około 1zł i 33 grosze, natomiast
1 litr wody z sieci wodociągowej kosztuje ok. 0,37 grosza, więc jest ok. 400-krotnie tańsza od wody zakupionej w sklepie.

Wodociągi Częstochowskie S.A. korzystają z zasobów wód podziemnych pochodzących z pokładów górnej i środkowej jury, stykających się głównie z wapieniami. Dzięki temu woda charakteryzuje się korzystnym dla zdrowia składem fizyko-chemicznym:

  • nie zawiera nadmiernej ilości minerałów (wody niskosodowe i niskochlorkowe),
  • zawiera wapń na poziomie 60-80 mgCa/dm3,
  • jest wolna od substancji toksycznych oraz zanieczyszczeń organicznych,
  • nie zawiera mikroorganizmów chorobotwórczych.

Jeśli nie odpowiada Ci smak wody, wynikający z jej chlorowania, zastosuj filtr (można zamontować go na kranie, w instalacji lub stosować dzbanek filtrujący).

Przesiądź się na rower

Pewnie znasz wiele argumentów dlaczego warto, my przedstawiamy tylko kilka z nich:

  • czyste powietrze – spaliny samochodowe to znaczny odsetek zanieczyszczeń powietrza w mieście,
  • poczucie szczęścia – aktywność fizyczna redukuje poziom napięcia i stresu, powoduje uwalnianie do organizmu endorfin, czyli hormonów szczęścia,
  • poprawa zdrowia, kondycji i modelowanie sylwetki - jazda na rowerze zwiększa odporność, wzmacnia układ krwionośny i serce, zwiększa pojemność płuc i dotlenia organizm, obniża poziomu złego cholesterolu, wzmacnia mięśnie nóg, redukuje tkankę tłuszczową,
  • oszczędność czasu – brak problemów ze znalezieniem miejsca parkingowego, omijanie korków,
  • większe bezpieczeństwo – większa liczba rowerzystów wpływa na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Kierowcy zdejmują nogę z gazu, są bardziej uważni, na czym zyskują także piesi,
  • odkorkowanie miasta – przesiadka na rower z auta to uwolnienie sporej przestrzeni ulicy.

Nie marnuj żywności.

Polacy rocznie marnują 235 kg żywności na osobę, a każdy kilogram żywności to nie tylko nasze zmarnowane pieniądze, ale i niepotrzebnie zużyta energia i woda. Planujmy zakupy, sprawdzajmy terminy przydatności do spożycia produktów. Warto też zastanawiać się nad recyclingiem żywności – zamiast wyrzucać ugotowane zimne ziemniaki, odsmażmy je następnego dnia, a ze zwiędniętych jabłek zróbmy kompot.

Prysznic zamiast kąpieli.

Jeśli masz w domu prysznic, to staraj się zastępować nim kąpiel. Kąpiel możesz stosować w ramach relaksu na przykład raz w miesiącu. Biorąc prysznic, oszczędzasz ogromne ilości wody, której na naszej planecie jest coraz mniej.

Oszczędzaj prąd.

Nawet jeśli myślisz, że wszystkie niepotrzebne urządzenia w twoim domu są wyłączone, to możesz się mylić. Wiele urządzeń ma tryb czuwania, który cały czas pobiera energię, nawet jeśli z niego nie korzystamy. Wychodzisz z pokoju, wyłącz lampę! Zawsze wyłączaj wszystko, czego nie używasz i nie zostawiaj ładowarek podłączonych do gniazdka.

Obniż temperaturę

Obniż temperaturę w domu o 1° C, dzięki temu oszczędzasz aż 5% energii! Przykręć temperaturę w pralce na 60° zamiast 90°, a oszczędzisz kolejne 40%.

Kupuj lokalnie i sezonowo.

Staraj się kupować żywność, którą wyprodukowano przynajmniej na tym samym kontynencie, na którym mieszkasz. Dzięki temu redukujesz swój ślad węglowy. Czy zastanawiałeś się, ile CO2 musi zostać wyemitowane do atmosfery, aby sprowadzić do Polski arbuza albo awokado? Rozejrzyj się po lokalnych bazarkach i czytaj etykiety, czasami w lokalnych sklepach też można znaleźć ogórki sprowadzane zza oceanu.

Jedz ekologicznie.

Jeśli masz taką możliwość, wybieraj żywność, którą wyprodukowano zgodnie z przepisami rolnictwa ekologicznego. Masz gwarancję, że nie użyto przy ich uprawie szkodliwych środków ochrony roślin, dzięki czemu okolica, w której rosną, nie jest skażona. Wybierając ekologiczną żywność, eliminujesz też ze swojej diety szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne.